W Hiszpanii limón oznacza cytrynę, a w Meksyku – limonkę. W takim razie, jak Meksykanie nazywają cytryny?
– Wygląda jak limonka tylko żółta i bardziej kwaśna? Nie ma takiego owocu…
Cytryny nie są tam popularne, spotkałam nawet Meksykanów, którzy nie wiedzieli o ich istnieniu! W Meksyku cytryna jest nazywana lima lub limón amarillo (żółta limonka) i faktycznie możemy ją spotkać w niektórych regionach kraju. Meksykańskie zamiłowanie i przyzwyczajenie do zielonej limonki jednak jest tak silne, że cytryna stała się niezauważalna i już dawno zniknęła w cieniu ubóstwianej limonki. Dlatego, jeśli będąc w Meksyku zobaczycie żółte kulki na drzewach, to z pewnością nie są to cytryny, a niedojrzałe limonki 😉
Limonki w Meksyku są nazywane zielonym złotem. Są one wszechobecne w meksykańskiej kuchni tak samo jak u nas sól w potrawie, herbata do śniadania czy ziemniaki na obiad. Są one obowiązkowym dodatkiem do każdego taco czy jakiegokolwiek innego dania, są niezbędnym elementem dekoracji każdego stołu zarówno w restauracji jak i w meksykańskim domu. Słynne meksykańskie powiedzenie zapewnia, że im więcej limonki tym lepiej smakuje. A limonki w Meksyku są w rzeczy samej soczyste i słodkie, aż palce lizać!
Bez limonek nie ma Meksyku, a bez Meksyku nie ma limonek! Meksyk stanowi największy limonkowy rynek zbytu na świecie, a zarazem jest drugim największym producentem tego owocu. Przeciętny Meksykanin zjada rocznie 14 kg limonek, na szczęście drzewo cytrynowe kwitnie praktycznie przez cały rok. W samym 2016 roku w Meksyku uzbierano około 2,4 miliona ton limonek.
W polskich hipermarketach bez problemu znajdziemy meksykańskie limonki na półkach. Różnią się one jedynie ceną (w Meksyku 1 kg limonek kosztuje około 4 PLN) oraz wyrazistością smaku: te zerwane za wcześnie i wsadzone na statek w kontenerowej puszce nie zdążyły jeszcze dojrzeć. Dlatego pozbawione zostały słodkiej nuty i mocnego aromatu, a na dodatek w smaku są jeszcze kwaśniejsze od cytryn!
Limonki używa się nie tylko w Meksykańskiej kuchni. Mają one wiele zastosowań i bardzo często są traktowane jako złoty środek na wszystko, zupełnie jak amol (czy spirytus) stosowany przez nasze babcie. Tak naprawdę wywodzą się one z Azji i zostały przywiezione do Ameryki dopiero przez Krzysztofa Kolumba. Jednak naprawdę trudno sobie wyobrazić co Meksykanie by bez nich zrobili!
15 najczęstszych zastosowań limonki w Meksyku!
1. Doprawianie praktycznie każdej potrawy
Zgodnie z narodową zasadą – im więcej limonki, tym lepiej smakuje.
Moim zdaniem to działa, sprawdźcie sami! Meksykanie obficie poleją limonką każde taco, ryby i owoce morza, a nawet pokropią nią bulion (caldo de pollo).
2. Składnik sosów
Od tych najpopularniejszych np. guacamole po te mniej znane: sok z limonki zmieszany z przyprawą maggi, który doda nieokiełznanego aromatu krewetkom. Limonką można też pokropić chipsy i polać pikantnym sosem Valentina – pychota!
3.Podstawa marynaty
Nie ma to jak wołowina marynowana w soku z limonki. Mniam, mniam!
4. Wzbogacenie smaku owoców
Sałatka owocowa czy samotne mango – każde z nich można zatopić w limonce i obsypać specyficzną przyprawą o prekolumbijskiej nazwie tajin czy też pokropić pikantnym sosem Valentina.
5. Baza napojów
Najbardziej popularnym napojem bezalkoholowym z limonki jest lemoniada. Ma ona też zastosowanie jako dodatek do wielu napojów wyskokowych, w tym margarity, michelady, mojito, a nawet caipirinhi.
6. Syjamski bliźniak soli
To połączenie smaków jest znane nawet amatorom: tequila i sól z limonką! Co jeszcze można pić z solą i limonką?
Piwo! Tak, piwo 😉 Brzeg kufla do piwa zamaczamy w wodzie, a następnie w soli. Do butelki z piwem wciskamy sok z ćwiartki limonki (a następnie wciskamy przez szyjkę butelki cały odpadek limonki) i voila! Jeśli do tego jeszcze mamy piwo marki Corona lub Victoria, zanurzone w wiadrze z lodem to możemy się poczuć jak rodowici Meksykanie!
7. Medycyna naturalna
Limonka to nie tylko witamina C i flawonidy. Nie tylko wzmacnia odporność, ale też opóźnia starzenie się skóry i jest używana do różnych odmładzających zabiegów. Co więcej, Meksykanie używają tego owocu do dezynfekcji i przyspieszenia gojenia się niemalże każdego rodzaju rany! Zamiast polewania spirytusem czy wodą utlenioną – polewają limonką 😉
8. Żel do włosów
Typowa matka Meksykanka przed wyjściem do szkoły smaruje sokiem z limonki włosy swej pociechy. Limonka ma na celu je ujarzmić, ugnieść i nadać im formę. A to czy sok z limonki faktycznie się do tego nadaje to już zupełnie inna kwestia…
9. Naturalny dezodorant
Po co szukać dezodorantu w sklepie i wydawać pieniądze, jeśli można pozbyć się przykrego zapachu smarując pachy limonką… A co!
Kto spróbuje i nam potem o tym opowie?
10. Na usta
Sok z limonki przyspiesza gojenie popękanych, spierzchniętych ust oraz leczy opryszczkę.
11. Skuteczny płyn do naczyń
Pomaga pozbyć się najgorszego tłuszczu z talerza.
12. BIO środek czystości
W połączeniu z wodą i octem, zapewnia utrzymanie czystości i higieny na wszelkich powierzchniach w domu.
13. Uniwersalny wybielacz
Limonka posiada właściwości rozjaśniające piegi i pigmentację skóry (w tym celu należy stosować ją tylko na noc), rozjaśnia paznokcie, zmiękcza skórę kolan i łokci oraz usuwa nadmiar samoopalacza. Natomiast w połączeniu z sodą oczyszczoną wyczyści nie tylko brud, ale też wszelkie zaciemnienia ubrań, jednocześnie odświeżając strukturę materiału.
14. Domowy spray na owady
Rozpryskiwanie soku z limonki odstrasza mrówki, pchły i karaluchy.
15. Korozja metali
W Meksyku często kable akumulatora ulegają korozji, robiąc się zielone. Wówczas posypuje się je sodą oczyszczoną, polewa limonką i… czyszczą się same 😉
Na koniec bonusowe zastosowanie limonki w związku ze zbliżającymi się świętami Wielkanocnymi:
Osobiście znam Meksykanów, którzy pokrapiają limonką jajka ugotowane na twardo…
A Ty? Do czego jeszcze dodałbyś limonkę?
